Atrakcje w terenie
nurkowanie pod lodem
Na pewno każdy twardziel nie raz nurkował na basenie. Ci bardziej twardzi twardziele na pewno zanurzali się pod wodę w jeziorach, morzach i oceanach. Prawdziwą frajdę daje jednak nurkowanie na poważnie, ze sprzętem i co ważne po odpowiednim przeszkoleniu.
Świat widziany nie kilkanaście centymetrów, ale kilka metrów pod wodą jest naprawdę piękny. To jak Linda Evangelista w twojej sypialni pod nieobecność aktualnej i legalnej partnerki. A jeśli jeszcze Ci mało, spróbuj....nurkowania pod lodem.
To wyjątkowo niebezpieczny sport. Świat widziany pod wodą przez taflę lodu która rozprasza światło jest czymś niesamowitym. Zupełnie inny wymiar. Miękkie światło w którym widzisz uśpiony podwodny świat oraz otaczająca, śmiertelna wręcz cisza sprawia że czujesz bicie własnego serca. Temperatura wody tuż pod powierzchnią lodu sięga 0 stopni Celsjusza, niżej jest trochę cieplej +4 C. Musisz jednak pamiętać, że nad twoją głową nie ma asekuranckiej łódki z koleżanką w bikini. Zamiast niej masz zaufanych kumpli od których oddziela Cię kilkucentymetrowa warstwa lodu. Dlatego nigdy nie wolno nurkować samemu (chyba, że chcesz być jednorazowym twardzielem) i zawsze należy pamiętać o linie asekuracyjnej. To ona wskaże Ci drogę do miejsca z którego wypłynąłeś, czyli przerębla. Musisz też pamiętać o porządnym nożu, którym możesz próbować w razie nagłej awaryjnej sytuacji próbować (nie zawsze skutecznie) rozbić warstwę lodu, która dzieli Cię od powietrza. Ważnym elementem jest też najzwyklejsza fajka do nurkowania, którą możesz wsunąć w wąską szczelinę lub jeśli Ci się uda wykuty otwór w lodzie.
Jeśli już jednak się zdecydowałeś, wrażenia są twoje. Zabawa z uwięzionymi bąblami powietrza pod lodem, ślizganie się pod taflą czy tak zwany odwrotny spacer czyli głową w dół i maszerujesz po tafli to jest coś w sam raz dla twardzieli. A gdy już zmarznięty wynurzysz się na powierzchnię na pewno znajdzie się sympatyczna koleżanka, która chętnie wysłucha twoich opowieści i rozgrzeje twoje zmarznięte ciało.